Dzieci przy pasniku dla zwierząt

Kochani, akcja dokarmiania zwierząt zakończona!

Mamy nadzieję, że zapewniliśmy naszym czworonożnym przyjaciołom smaczny posiłek na wiele dni. Obdarowaliśmy je świeżymi warzywami owcami a także siankiem. Nasi najmłodsi pomocnicy napełnili paśnik i zadbali, aby wyglądał okazale i pysznie.

Rąbka tajemnicy o życiu leśnych zwierząt uchylił nam Pan Krzysztof Patalon z Koła Łowieckiego "Borsuk", który jest fanem i przyjacielem zwierząt. Przy współpracy z Kołem Łowieckim "Bizon" i "Knieja" zapewnił transport i pyszne kiełbaski.

Dopisała też pogoda - hałdy śniegu i pierwsze promienie przedwiosennego słońca napawały niebywałym optymizmem, a tych najmłodszych ogromną energią do zabawy. Było też pysznie. Niezastąpione panie z nowego koła gospodyń wiejskich w Rakowcu, zadbały o łakocie, a pozostali organizatorzy i partnerzy zapewnili niezbędne produkty do ogniska. Niezawodny Pan Stanisław Olszewski - sołtys Rakowca, zadbał o bezpieczny dojazd i atrakcje dla dzieci.

Jesteśmy przekonani, że uczestnicy czują się już odpowiedzialni za zwierzęta w tym trudnym - zimowym czasie.

Po takim spontanicznym dniu pełnym beztroskiej zabawy i dobrego humoru, rozeszliśmy się do swoich domów w oczekiwaniu na kolejną, spontaniczną inicjatywę.

Do zobaczenia wkrótce!